Miłość mi wszystko wyjaśniła

Miłość mi wszystko wyjaśniła,
Miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość,
gdziekolwiek by przebywała.

A że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.

Więc w tej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem, że wszystkie upadną.
[Karol Wojtyła]

16 maja 2008

holidays (:

Dziś nadszedł ten dzień (: oficjalnie zakończyłem naukę w liceum. Humor dopisuje, pogoda nie, chociaż w sumie lubię gdy pada deszcz... co ja będę robił przez tyle czasu? Mam nadzieję że nie zmarnuje tego czasu. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do uzyskania przeze mnie średniego wykształcenia :P Trwaj chwilo, jakże jesteś piękna, miejmy nadzieję do 1X. Teraz już nikt mi nie powie co mam robić. No... nikt poza... :) ale to już tylko mój problem. Świat budzi się do życia...

Brak komentarzy: